Ze względy na to, że selen jest silnym antyoksydantem i neutralizuje szkodliwą działalność nadtlenku wodoru, a także jest elementem budulcowym w produkcji hormonów tarczycy, znajduje się w centrum zainteresowania naukowców.

Włoscy badacze podjęli próbę oceny wpływu suplementacji selenu na strukturą tarczycy u pacjentek we wczesnym stadium autoimmunologicznego zapalenia tarczycy jeszcze przed rozpoczęciem leczenia tyroksyną. Grupa kontrolna przyjmowała selen w dawce zbliżonej do fizjologicznej czyli około 80 mcg na dzień przez 12 miesięcy. Efekt? Nawet niska dawka selenu podawana regularnie wpływa korzystnie na poprawę echogeniczność (jasność tkanki na obrazie USG) tarczycy. 1 Takie zachowanie świadczyć może o spowolnieniu uszkodzenia gruczołu tarczycy.

Kolejne badanie przeprowadzone tym razem w Białymstoku wykazały, iż u pacjentek ze zdiagnozowaną już chorobą Hashimoto z terenów północno-wschodniej Polski (najczęstsze procent zapadolności na chorobę Hashimoto) zawartość selenu wynosiła od 17,31 do 63.03 mcg/l i była zdecydowanie niższa w porównaniu z grupą kontrolną.

Prawidłowe stężenie selenu w surowicy powinno wynosić o 70 do 140 mcg/l.

Inne badania przeprowadzone w Afryce wykazały, że stosowanie selenu przez dwa miesiące zwiększyło aktywność enzymu peroksydazy glutationowej i poprawiło funkcję tarczycy, manifestującą się zwiększoną konwersją T4 do aktywnego T3.

Podobne badania potwierdziły, że suplementacja selenu zapobiega procesowi autoimmunologicznemu poprzez działalność antyutleniającą, a także poprzez wpływ na ekspresję genu HLA-DR, znanego z działalności zapobiegającej powstawaniu procesów autoimmunologicznych. Badania wykazały, że dawka minimalna niezbędna do redukcji przeciwciał anty-TPO wynosi 200 mcg dziennie.2

 

Ostrożnie z suplementacją.

Suplementacja selenu może jednak być szkodliwa. Badania przeprowadzone przez prof. Lubińskiego wykazały, że u pacjentek z mutacją genetyczną BRCA1, u których występuje zwiększona wrażliwość na niektóre mikroskładniki, selen może mieć toksyczny wpływ na organizm.

W tej grupie ryzyka znajdują się kobiety z historią nowotworu piersi lub jajników w rodzinie. Szczególnie te pacjentki nie powinny rozpoczynać suplementacji selenem na własną rękę. Do objawów zatrucia zaliczamy na przykład utratę włosów, neuropatię, zmęczenie, drażliwość, czosnkowy oddech, żółte zabarwienie skóry.

Długotrwałe przyjmowanie selenu w większych dawkach może mieć też niekożystny wpływ na gospodarkę cukrów.

 

 

 

 

Źródła :

1. http://www.tarczycahashimoto.pl/blog/selen-a-hashimoto

2. Gier, Dominika, Selen i jod ich znaczenie w chorobie Hashimoto, Food Forum, nr 5/201

POWRÓT

©Copyright 2016 - Nowacki Chiropraktyka. All rights reserved. Realizacja: 3motion strony www wrocław